Moja mama popadła w ogromne długi po śmierci babci 3 lata temu gdyż ona miała jakąs pożyczkę o której dowiedzieliśmy sie dopiero po paru miesiacach zaczely rosnac odsetki nie była w stanie ich splacić zeby uregulowac zaczela brac jedna pozyczke potem drugą pozniej ja bralem na siebie zeby splacic jej kredyty i tak o to wpadlismy w petle zadluzen grozi nam komornik nie chcemy żeby dowiedziala sie rodzina chcielibysmy wkoncu wyjsc na prostą na dodatek obydwoje stracilismy prace bardzo prosimy o pomoc do tego matka jeszcze jest schorowana ale to już inna historia , nigdy by mi do glowy nie przyszlo zeby prosic kogo kolwiek o pomoc w taki sposob ale juz sam nie mam siły na to wszytko jesli o mnie chodzi moglbym nawet gdzies wyjechac olac to ale mama sobie nie da rady ojciec by robił tylko awanture jakby sie o tym wszystkim dowiedzial bo on zamiast szukac jakiegos rozwiazania to robi ciagle problemy z niczego z niczego w sensie z byle powodu jak nie ma obiadu na czas juz awantura itp a co dopiero jakby sie o czyms takim dowiedzial nawet nie chce o tym myslec :(
Błagam niech ktos pomoze rzuci jakies drobne , juz nawet nie chodzi o mnie ale matki mi strasznie szkoda
Raty sa bardzo duze jak sami widzicie w jednym parabanku rata wzrosła do juz prawie 4 tysięcy
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!