02-09-2019 Marcelek leczony jest sterydami. W ostatnim czasie przestał jeść. Wyniki z krwi wyszły w miarę dobre jednak usg jamy brzusznej wskazuje na poważny problem z jelitami. Na obrazie widoczne są liczne zmiany a same jelita wyglądają na spuchnięte. Marcelek dostaje enkortolon, który znacznie poprawia jego komfort życia. Wciąż jednak potrzebujemy dla Marcela znacznych środków na dalszą diagnostykę.
03-06-2019 r. Marcel w dalszym ciągu jest leczony. Ponieważ posiew mykologiczny skóry nie wyszedł podejrzewaliśmy alergie pokarmową, jednak dziś już wiemy, że jego mały organizm zaatakowała grzybica. Zmiany na skórze były ogromne. Kotek cały czas jest leczony i izolowany. Dostaje orungal, probiotyki i środki ochronne na wątrobę. Uszy w dalszym ciągu wymagają leczenia, zakraplamy kotka orinalem. Wciąż potrzebujemy wsparcia w jego leczneniu, dojazdy do oddalonej o 100 km kliniki w której Marcelek jest leczony są bardzo kosztowne.
Ten Kotek w swoim życiu musiał przejść przez piekło, ból jaki towarzyszył kociakowi musiał być okropny. Teraz kiedy mu pomogliśmy minęła agresja, Marcel jest wesoły, pięknie się bawi, mruczy jak traktor, chce być brany na ręce.
Wymagało to bardzo dużo wysiłku jednak było warto, bo kolejne kocie istnienie może pocieszyć się normalnym życiem, sporo jeszcze przed nami, dlatego prosimy o dalszą pomoc i wsparcie dla Marcelka.
Kotek jest po zabiegu. Została wykonana obustronna myringotomia. W dalszym ciągu Marcel przechodzi antybiotykoterapię byśmy mogli pozbyć się bakterii z ucha. Niestety dodatkowo doszły problemy ze skórą. Po ustaleniach z lekarzem prowadzącym wprowadziliśmy dietę hipoalergiczną. Czekamy też na wyniki posiewu skóry.
Marcel to bezdomny kotek, trafił pod naszą opiekę kilka tygodni temu. Po wstępnej diagnostyce okazało się, że ma polip w uchu, który przebija błonę bębenkową, dodatkowo z ucha leje się ropa. Kotek bardzo cierpi przez co jest agresywny. Jedynym ratunkiem jest operacja usunięcia ogromnego polipa.
Marcel jest dorosłym niedożywionym i skrajnie zabiedzonym kotkiem. Lekarze określają jego wiek na jakieś 6-7 lat waży zaledwie 3,9 kg. Kotek został wykastrowany, z ząbków został zdjęty kamień, kilka usunięto. Leczyliśmy świerzbowca skórnego, aktualnie leczymy prosówkowe zapalenie skóry, kotek jest cały w krostach. Wykonane zostały również testy fiv/felv na szczęście są ujemne.
W dniu dzisiejszym kotek był na konsultacji w przychodni w Gdyni. Aby lekarze mogli przeprowadzić skutecznie zabieg musimy wykonać rezonans magnetyczny głowy.
Dla Marcelka zbieramy na:
- rezonans magnetyczny ok. 1000 zł,
-operację usunięcia polipa około 1000 zł,
-antybiotykoterapię, preparaty do pielęgnacji ucha, posiew bakteriologiczny.
To ogromne koszty których samodzielnie nie jesteśmy w stanie pokryć.
Wierzymy, że dzięki Waszej pomocy Marcelek w końcu dla nas zamruczy!
Dziękujemy za każda pomoc!
Nasze działania możesz śledzić tu: https://www.facebook.com/Dobresercedlazwierzat/
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!