-Pandemia-
Ogromny kryzys gospodarczy dla Was jak i dla mojej rodziny.
Po roku macierzyńskiego próbowałam wrócić do pracy lecz się nie udało, szukałam nowej pracy, lecz mamy sezon martwy ( mieszkam w małej wsi w miejscowości nadmorskiej). Mój partner pracuje lecz ledwo wiążemy koniec z końcem, rachunki, jedzenie, pampersy, przedszkole. Zbliżają się święta, trzeba kupić dla dzirci drobne prezenty pod choinkę. Jest mi bardzo przykro że muszę prosić się tutaj o pomoc, lecz to moja ostatnia deska ratunku. Chociaż tona ekogroszku na cześć zimy.
Mam nadzieję że uda mi się znaleźć pracę w najbliższym czasie. Dziękuję bardzo.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!