Cześć, jestem Agnieszka i mam 18 lat.
Dzielenie się moją historią i prośba o pomoc to krok, który nie przyszedł mi łatwo - szczególnie, że z moją chorobą zmagam się od dzieciństwa.
Były dni, kiedy swędzenie i otwarte rany, spowodowane moimi nieodpartymi próbami złagodzenia tego swędzenia, sprawiały, że trudno było mi normalnie funkcjonować jako mała dziewczynka. Kremy sterydowe, fototerapia, różnego rodzaju maści - to tylko niektóre z metod, które wypróbowałam w nadziei na znalezienie ulgi.
Teraz, jako młoda kobieta, niedawno zmierzyłam się z nawrotem tej choroby na skórze głowy. Jedyne, co mogłam zrobić, to zgolić moje włosy - to był jedyny sposób, na który pozwolił mi mój budżet. Myślałam, że w miarę upływu lat będzie łatwiej, ale niestety rzeczywistość pokazuje, że to niekoniecznie prawda.
Ciągle drapię się do krwi, bo to jest jedyny sposób na choćby chwilowe złagodzenie uciążliwego swędzenia. Rany często pojawiają się także w okolicach nosa i wokół ust, sprawiając, że moja pewność siebie zostaje podważona.
Czekają mnie kolejne wizyty u dermatologów, dietetyków, mnóstwo badań i leków, które są stanowczo poza moim budżetem.
Każda wsparcie, nawet najmniejsze, może przynieść ulgę i sprawić, że będę mogła dalej walczyć z tą chorobą.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Aleks
Kocham cie mordko i wiem że dasz sobie rade bo nie jedno już przeszłaś <3