Magdalena Madzia Lewin
Witam kochani pisze do was wszystkich bo już na koniec września planowany jest przeszczep u mojej córeczki Poli i teraz jak nigdy najbardziej was potrzebuje i waszej pomocy .Proszę w imieniu córki Poli o pomoc aby ta zbiórka nie stała w miejscu wiem że bardzo dużo ludzi pomogło i cały czas mam pomaga ale waszą pomoc jest bardzo potrzebna ponieważ po wyjeździe córki do szpitala będą jeszcze większe koszta których niestety nie mamy z czego pokrywać .Na chwilę obecną żyjemy tylko że świadczeń z mops .Żadne z nas chwilowo nie może podjąć pracy ponieważ oprócz córki która za chwilę wyjeżdża na oddział przeszczepowy i z którą wyjeżdża mąż zostaje 2 córki 6 letnia Maja nasza dawczyni która ratuje własną siostrę oraz Martyna 11 letnia dziewczynka i właśnie nimi muszę zająć się ja .Podejmuje pracę dorywcze gdzie tylko mogę ale niestety nie starcza pieniędzy na nic .Właśnie dlatego bardzo proszę o udostępnianie postów ,wpłacanie nawet drobnych sum o każdą możliwą pomoc .A najbardziej proszę o modlitwę za córkę aby z tego wyszła i żeby miała dzieciństwo jak inne dzieci aby mogła się cieszyć z każdego dnia a nie znać tylko bólu cierpienia i strachu przed jutrem .Bardzo proszę pomóżcie Polci naszej małej wojowniczce która walczy o własne życie .