mieliśmy kota, do dzisiejszego wieczoru. Tydzień temu dowiedzieliśmy się o jego śmiertelnej chorobie i mieliśmy szanse na powrót do zdrowia. Ale przez ostatnie kilka dni czuł się źle, żołądek był gigantyczny, a w środku było dużo płynów. I przez to nie mógł jeść, dziś umierał cicho i powiedzieli, że raczej nie przeżyje tej nocy, więc była decyzja, żeby go uśpić. Dzisiaj oddaliśmy ostatnie 500 złotych, a my mamy jeszcze zapłacić 1500 zł, otworzyliśmy małą zbiorke
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!