Witam. Mam 45 lat. Niedawno a dokładnie 8 miesięcy temu straciłem pracę jako dostawca mrożonek. Mam na utrzymaniu dwójkę dzieci oraz mieszkanie w kredycie na 30 lat. Żona niestety zarabia na rękę 2,300 zł jako recepcjonistka w akademiku we Wrocławiu. Postanowiłem założyć firmę budowlaną jednoosobową aby móc być na bieżąco z opłatami. Niestety mam dużo zleceń ale nie mam czym wozić materiałów budowlanych jak i sprzętu budowlanego. Dlatego muszę odmawiać zlecenia bo klient w tych czasach ma wymagania ,aby materiał budowlany jak i wniesienie na miejsce pracy było dostarczone i dowożone przez wykonawce.Nie stać mnie po prostu na auto. Dlatego bardzo proszę Państwa o pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!