witam, nazywam się Damian. Ostatnio wpadłem w duże kłopoty z powodu hazardu... Zaczęło się od tego że przypadkiem natchnąłem się na stronę internetową z internetowym kasynem. Z początku było fajnie, grałem na małych, nieznaczących stawkach, ale z czasem, gdy zobaczyłem że wygrywam kwoty za jakie grałem zaczęły rosnąć. W końcu doszedłem z praktycznie niczego do ponad 10 tys. Niestety... To mi nie wystarczyło i grając dalej przegrałem wszystko. W przypływie emocji zacząłem brać pożyczki jakie tylko mogłem, ratalne i chwilówki myśląc że przecież łatwo można wygrać i wtedy to spłacę, niestety... Do tej pory nie wygrałem nic, a przegrałem ok 30000 z pożyczek. Doszło do mnie że zostałem hazardzistą i już nie zamierzam grać. Wiem że to nie takie proste więc planuję iść na terapię... O ile będę miał taką możliwość, bo nie wiem co robić dalej z długiem, najgorsze na obecną chwilę są te chwilówki... Pracuję ale to nic nie zmienia, bo jedna wypłata nie wystarczy tak naprawdę nawet na spłatę jednej.. Żeby jakoś to było potrzebuję przynajmniej 10000 w tym miesiącu. Niestety nie mogę już wziąć żadnego kredytu, dlatego nawet nie chodzi mi o darowizny, a może ktoś ma możliwość pomocy w uzyskaniu jakiegoś większego kredytu.? Za pomoc będę wdzięczny do końca życia, bo jak sami widzicie mam nóż na gardle... Kiedyś było to dla mnie głupotą, ale w tej chwili już rozumiem ludzi którzy mają myśli samobójcze... :( bardzo proszę, pomóżcie mi.. Kompletnie nie wiem już co robić.. Dziękuję jeśli ktoś poświęcił chwilę uwagi. Pozdrawiam! :(
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!