Dzień dobry,
Mam na imię Kasia i jestem mamą Wojtka Wojownika. Żyjemy w małej wsi województwa małopolskiego u moich rodziców w jednym pokoju.
Mój syn w wyniku komplikacji i przedwczesnego porodu ma wodogłowie, przeszedł sepsę i zapalenie opon mózgowych i od 9 lat walczymy o jego sprawność. Tutaj więcej o naszej historii: https://www.facebook.com/wojtekkochnowicz/videos/505624346487404
Aby dać dziecku możliwość funkcjonowania zaangażowaliśmy wszystkie siły i środki. Z myślą o stworzeniu mu warunków do rozwoju i rehabilitacji rozpoczęliśmy budowę domu.
Oszczędności jakie mieliśmy w całości zostały wydane na leczenie Wojtka. Ciągle jest w terapii Vojty, wzroku i neurologopedycznej. Nauka czytania, równowaga i radzenie sobie z emocjami sprawiają mu trudność. Mamy wsparcie specjalistów takich jak neurolodzy, psycholodzy, neurochirurdzy, terapeuci Si, fizjoterapeuci. Wraz z wiekiem terapii i wymagań przybywa, więc mimo naszych starań jesteśmy zmuszeni prosić o pomoc.
CEL ZBIÓRKI: Zbiórka ma na celu wykończenie, oraz przystosowanie pod potrzeby Wojtka tego budynku. Chciałabym aby miał swój pokój i możliwości terapii na jakie zasługuje, a my nie jesteśmy w stanie podołać takim kosztom.
Na tę chwilę mamy zrobioną instalację elektryczną, piony hydrauliczne i tynki wewnątrz domu. Zrobiliśmy tez już ogrzewanie podłogowe, wylewki i ocieplenie dachu. W kwietniu doprowadzono nam gaz do granicy działki. Potem trzeba te instalacje podpiąć, zakupić piec i zbiornik na wodę. Z pomocą bliskich wykopaliśmy też studnię i teraz będziemy kopać pod dreny i doprowadzać gaz do domu.
EDIT: Zbiornik zakupiony i dreny wykopane! Dzięki Waszej pomocy udało się! Woda w domu już jest.
Teraz doprowadzenie instalacji gazowej do domu i podpięcie pieca.
Ostatnim etapem będzie wykończenie wewnątrz domu, powoli sami kładziemy płytki podłogowe i robimy łazienkę. Najbardziej zależy nam na stworzeniu Wojtkowi pokoju do terapii wzroku i rehabilitacji.
Nasza historia:
Wojtek urodził się w 34 tygodniu ciąży, w trzeciej dobie zaobserwowano nieprawidłowe odruchy neurologiczne i zaobserwowano na USG wylewy do mózgu 3 i 4 stopnia. Bardzo rozległe. Diagnoza: wodogłowie. Założono mu zastawkę, dzięki której płyn mózgowo rdzeniowy ma jak odpływać.
Nie nacieszyliśmy się sobą bo po paru tygodniach wdało się zakażenie, które wywołało zapalenie opon mózgowych i sepsę. W Szpitalu w Prokocimiu walczono o jego życie, a potem padła straszne słowa, że zniszczenia w mózgu są tak duże, że z pewnością Wojtek będzie w stanie wegetatywnym oraz nie ma sensu myśleć nawet o rehabilitacji.
Na przekór wszystkiemu podjęłam rehabilitację metodą Vojty. Wojtek potrzebował sporo czasu na nauczenie się wielu rzeczy, no i my też! To był bardzo intensywny i trudny czas. Zaczął chodzić gdy miał 3,5 roku. Po drodze napotkaliśmy wiele problemów dwa razy miał wymieniona zastawkę, raz dren, kontrolne rezonanse, wizyty u lekarzy, jazdy do fizjoterapeutów setki kilometrów. I poszukiwanie specjalistów , którzy nam pomogą… i to trwa do dzisiaj. Sepsa wywołała wiele uszkodzeń, powstało wodogłowie wielokomorowe z wieloma cystami, to taki misz masz. Teraz po latach dostrzegamy wiele problemów z równowagą, koncentracją. Mózg Wojtka ma problem z interpretowaniem i widzeniem liter, liczb. Ma zaburzone widzenie korowe. Ostatnio dreny (dwa w głowie obarczają dwie największe cysty, jeden prowadzi do przedsionka serca) zarosły tkanką, musieliśmy w trybie pilnym udać się na operację. Obecnie doszła jeszcze diagnoza pod kątem spektrum autyzmu i związane z tym kosztowne badania.
Przed nami wiele pracy, zwłaszcza że niestety często specjaliści nie wiedzą jak ten problem ugryźć. Obrazy z badań diagnostycznych, przeczą stanowi rzeczywistemu. Troszkę to szukanie po omacku i łączenie wielu elementowych puzzli.
Z pomocą Ireny Martynowej ja jako mama Wojtka szkolę się w EEG Biofeedbacku, oraz prowadzę rehabilitację wzroku syna metodą Ireny Martynowej oraz Vojty . Nie chcemy się poddawać i chcemy walczyć o lepszą przyszłość Wojtka. On jest bardzo dzielnym chłopcem i jako mama jestem z niego niesamowicie dumna. Ma swoje pasje i zainteresowania, myśli nieszablonowo i uwielbia eksperymenty chemiczne.
Zachęcam do licytacji na naszej grupie https://www.facebook.com/groups/207009508282576
Dziękujemy za pomoc, jesteśmy niezmiernie wdzięczni za wsparcie i dobroć na każdym kroku - Kasia
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Katarzyna Badeńska
na drzwiczki do pieca centralnego ogrzewania:))
Jolanta Milewska
Pozdrawiam i zdrówka życzę dla Wojtusia
syn krasnodzieja
w zyciu masz 2 wybory albo sie poddajesz albo sie nie poddajesz i idziesz po swoje🗿🫡
Anonimowy Darczyńca
Kremy
Julita
Pudełko niespodzianka