Cześć, jestem kotem o imieniu Kot ale moje rodzice mowią na mnie Puszek. Mam 10 lat i mam raka.
Nasz kochany członek rodziny zachorował na okropną chorobę - rak
Puszek ma mięsaka – fibrosarcoma, jedynym sposobem na przeżycie i kontynuację szczęśliwego życia w gronie kochającej rodziny jest niestety amputacja całej łapy. Koszt takiego zabiegu + narkoza wynosi 3000zl.
Pracuję jako kelnerka i zarabiam mniej niż minimalna, więc bardzo ciężko mi jest uzbierać taką kwotę.
Zwracam się do was z prośbą, a nawet błagam was o pomoc! Bardzo mi zależy na moim kotku, spędził ze mną całe swoje życie i chcę żeby żył i cieszył się życiem dalej❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!