Hej kochani. Znalazłam się w tragicznej sytuacji, ponieważ nie mam kontaktu z rodziną, która byłaby chętna pomóc, a przez umowę zlecenie nie dostanę żadnej pożyczki, więc to moja ostatnia nadzieja w internecie.
Moja sytuacja wygląda tak, że wstaje rano, jadę do pracy, by zarobić marne grosze i móc przeżyć, aby na drugi dzień ponownie stawić się w pracy.
Ponad dwa tygodnie temu popsuło mi się auto, mój jedyny transport do pracy, dzięki której utrzymuje siebie i chorego ojca, który nie może pracować. Nie ma u nas autobusów, żebym mogła dojechać, więc potrzebuje koniecznie zapłacić za naprawę auta.
I tu pojawia się kłopot, ponieważ mechanik stwierdził pęknięcie głowicy i wymianę silnika. Bez tego ani rusz.
W tej chwili jestem na urlopie z powodu braku możliwości dojazdu do pracy, jednak zapas urlopu szybko dobiega końca, a moje auto stoi u mechanika i czeka na zapłatę za naprawę. Udało mi się uzbierać połowę kwoty za naprawy, jednak nadal sporo brakuje.
Nie spodziewałam się tak ogromnych kosztów, zostałam postawiona pod ścianą, gdy było już gotowe.
Dlatego muszę prosić was o drobną pomoc. Mam nadzieję, że nie proszę o zbyt wiele. Z góry dziękuję za każdą złotówkę. To dla mnie nieocenione wsparcie.
Każdej dobrej duszyczce życzę ogrom miłości i szczęścia w życiu i dziękuję raz jeszcze.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!