Pies żyje sobie na wiosce Mokra woj.
Świętokrzyskie w takich oto świetnych warunkach, a nikt nie widzi w tym problemu! Jest bity,głodzony, tak twierdzi osoba która zgłosiła sytuację pieska i zrobiła te zdjęcie.
Stowarzyszenia,schroniska odsyłali do innych, bo nie posiadali jednostki terenowej na tym obszarze. W końcu TOZ w Kielcach odpisał mi, że sprawa została zgłoszona do gminy, policji i lekarza weterynarii, który współpracuje z gminą.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oddział Kielce otrzymało odpowiedź na zgłoszenie.W poniedziałek na miejscu była przedstawicielka gminy i policja. Wczoraj ponownie odbyła się kontrola z udziałem gminy, policji i lekarza weterynarii.
Pies został zbadany i zaszczepiony. Miał dostęp do wody i karmy." Buda" została przeniesiona w inne miejsce z zaleceniem ocieplenia. Niestety lancuch jest nadal, ma teraz 3m długości. Gmina powiadomiła Powiatowego Lekarza Weterynarii, który pponowniema ssprawdzić psa i jego warunki. Gmina zobowiązała się do dalszego monitorowania warunków psa.
Bardzo martwi mnie sytuacja tego pieska i postanowiłam uzbierać pieniążki żeby chociaż budę miał komfortową i ciepłą, najlepiej taka przedsionkiem. Ocieplana buda dla większego pieska to koszt od 650 do 800 zł. Samej ciężko mi kupić taką dlatego postanowiłam założyć te zbiórkę. Mam nadzieję że mi się uda.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!