Dzień dobry/ Dobry wieczór.
Mieszkam sama wraz z kotką, bez perspektyw na dalsze życie. Jestem biedną studentką, która żyje od 1 do pierwszego. Z powodu pełnego grafiku zajęć na uczelni nie jestem w stanie podjąć pracy zarobkowej. Dorabiam sobie jedynie w weekendy ale to są grosze. Mam na utrzymaniu również kotkę, którą uratowałam poszkodowaną po potrąceniu przez jakiś pojazd w 2022 roku. Niestety pożywienie dla kotki też kosztuje a ja nie mam serca jej oddać do schroniska, ponieważ przywiązałam się do niej a ona do mnie. Szukałam pomocy w różnych placówkach lecz zawsze spotkałam się z odmową. Jeśli chodzi o stypendium socjalne na uczelni to dostaje grosze (ponad 260 zł). Niestety za tą kwotę nie da się przeżyć mając na utrzymaniu mnie i kotkę. Potrzebuje wsparcia na opłacenie rachunków, które są jednak wysokie oraz na jedzenie dla mnie i kotki. Chcę jej zapewnić godne życie po tym co przeżyła po wypadku (leczenie u weterynarza, złamana łapka)
Zawsze wspierałam ludzi, którzy poszukiwali tutaj pomocy a teraz ja jestem zmuszona szukać tu pomocy.
Serdecznie proszę o wsparcie oraz z góry dziękuję za pomoc!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Tymon em
Życzę powodzenia