Cześć, jestem Coco i mam około 3 miesięcy 🥹 zostałam znaleziona przez kochanych ludzi, samiutka i przestraszona na środku drogi. Moi rodzice od razu bez zastanowienia przygarnęli mnie do swojego domu🥹 dbają o mnie, jestem bardzo bardzo żywiołowym, aktywnym kociakiem 🩷 niestety musiał przydarzyć mi się wypadek, mam złamaną nóżkę.. moi nowi rodzice od razu zabrali mnie do lekarza i okazało się, że doszło do złuszczenia się dalszej nasady kości piszczelowej i złamania kości strzałkowej. Pan doktor powiedział, że to częste ale bardzo niewdzięczne złamanie :( niestety nie ma dla mnie innego ratunku niż zabieg stabilizujący moją nóżkę, inaczej może dojść do patologii przy zrośnięciu i już nigdy nie będę mogła z niej korzystać :( bardzo chciałabym móc biegać i skakać ze swoim nowym rodzeństwem jednak koszt takiego zabiegu jest ogromny, a moi rodzice choć starają się jak mogą to nie są w stanie znaleźć na już takich pieniędzy :( Pan doktor powiedział, że koszt zabiegu waha się w okolicach 2.5-4 tysięcy a do tego dochodzą koszty wizyt i leków 🥹 Proszę pomóż moim nowym rodzicom uratować moją nóżkę 😓
obiecuje, ze jeśli się uda to będę najbardziej wdzięcznym i szczęśliwym kotkiem na ziemi!
Dziękuję!!! 🥹🩷🩷🩷
AKTUALIZACJA!!!
Jestem już po operacji 🥰🥰🥰 mam w łapce długi gwoździk, który ma pomóc ustabilizować moje kości.
To pierwszy, najważniejszy krok w mojej drodze o zdrowie 🥰 teraz przede mną i rodzicami jeszcze ciąg wizyt kontrolnych, aż do wyjęcia gwoździka i rehabilitacji przywracającej mi pełną sprawność.
Dziękuję za każdą pomoc! Jeszcze troszkę i będę mógł wariować z moim nowym rodzeństwem ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!