Bartek ma 29 lat, to bardzo wesoły, pozytywny cieszący się życiem chłopak. Pomocny dla każdego, dobry kolega i przyjaciel.
W dniu 26 listopada w wyniku fatalnych okoliczności, został wyrzucony z balkonu mieszczącego się na 3 piętrze bloku mieszkalnego we Włodawie.
Konsekwencją upadku, całkowicie został uszkodzony rdzeń, co skutkuje paraliżem ( od mostka w dół). Do końca życia będzie zmuszony być zależnym od innych.
Stan Bartka do niedawna był bardzo ciężki, przeszedł szereg skomplikowanych operacji, dzięki opiece lekarskiej, jest w stanie ruszać rękoma.
Naszym priorytetem jest jak najszybsza i intensywna rehabilitacja, (w chwili obecnej Bartek został przeniesiony do ośrodka rehabilitacyjnego w województwie mazowieckim), a także pomoc w jego adaptacji do życia po tym zdarzeniu.
Jednak wiąże się to z ogromnymi kosztami ( m.in. koszty związane z pobytem w ośrodku, sprzęt medyczny, długotrwała rehabilitacja, leki, przystosowanie warunków mieszkalnych do jego stanu zdrowia itp.).
Bartek dotychczas mieszkał z babcią, która jest starszą osobą i nie jest w stanie zapewnić tak kompleksowej opieki. Ich mieszkanie znajduje się na 4 piętrze co również jest ogromnym utrudnieniem w jego funkcjonowaniu.
W imieniu Bartka oraz jego rodziny ( jesteśmy dobrymi znajomymi Bartka) oraz za ich przyzwoleniem na tą zbiórkę, zwracamy się do Państwa o pomoc.
Będziemy ogromnie wdzięczni za dokonywanie choćby najdrobniejszych wpłat, które pozwolą na zagwarantowanie mu możliwie najlepszego leczenia, rehabilitacji i powrotu do domu.
Wpłacane przez Państwa środki, zostaną w całości zostaną spożytkowane na jego leczenie, rehabilitacje oraz bieżące wydatki z tym związane.
Dziękujemy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Damian Witkowski
Nawet wrogowi się takiego czegoś nie życzy wracaj do zdrowia niech będzie o naszych starych sprawach zapomniałem
Kama
💪