Hej, jestem można by powiedzieć zwyczajną dziewczyną, która stara nie wyróżniać się z tłumu. Mam 26 lat, troszkę doświadczeń za sobą a jedno niestety ciągnie się za mną do dziś.
Za niedługo miną trzy lata od wypadku, w którym na szczęście ja nie ucierpiałam wiele, ale samochód poszedł do kasacji. Musiałam wtedy zaciągnąć kredyt, żeby oddać wartość pojazdu właścicielowi, i do tej pory zmagam się z kwotą, której nie jestem w stanie tak szybko spłacić, jak bym tego chciała. Co miesiąc płacę raty ale zwyczajnie nie wystarcza mi, żeby wpłacić coś więcej, bo trzeba mieć coś na życie, na opłaty, a to co zarabiam, jest jedynie namiastką, bo jak w każdym domu, zawsze coś wypadnie :(
Bardzo proszę o wsparcie, żebym mogła być spokojna o nadchodzące jutro i nie martwić się, z czego znowu trzeba będzie zrezygnować, żeby mieć na kolejną wpłatę. Każda kwota będzie dla mnie ogromnym wsparciem i dużym krokiem w przód. Bardzo chcę już się nie cofać w tył, a móc ruszyć w końcu na przód.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!