Cześć mam na imię Klaudia.
Jestem 21 letnią młodą dziewczyną,która chciałaby żyć jak inni w tym wieku.
Od urodzenia zmagam się z nieuleczalną chorobą genetyczną, Mukowiscydoza tak nazywa się przekleństwo, z którym przyszłam na świat. Chorobę zdiagnozowano, gdy miałam 3 lata więc jest ze mną przez całe moje życie. Nie pamiętam rzeczywistości bez niej. Szpital, lekarze, poradnie, sanatoria to wszystko co znam. Mukowiscydoza jest okrutną i podstępną chorobą. Systematycznie niszczy wszystkie moje organy. Niszczy płuca, doprowadza do niewydolności trzustki i wątroby. Najbardziej atakuje układ oddechowy, wypełnia płuca gęstym śluzem uniemożliwiając oddychanie. Sprawia, że po prostu się nią duszę! Zapalenie płuc, oskrzeli... nie zliczę ile razy je przechodziłam.
Ukończyłam szkołę średnią systemem indywidualnym. Obecnie od dwóch lat oczekuje na przeszczep płuc, gdzie wydłuża mi się czas oczekiwania ze względów lekoopornościowych na zbyt dużą ilość bakterii w moim organizmie. Lekooporność doprowadziła mnie do takiego stanu, że rok 2017 skończyłam na oddziale Intensywnej Terapii, gdzie byłam wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną a po 11 dniach zostałam wybudzona i podłączona do tracheostomii, gdyż jeszcze płuca niebyły gotowe samodzielnie oddychać. Rok 2018 zaczęłam na oddziale płucnym, gdzie ten oddział stał się moim domem, gdyż na cały rok byłam 3 miesiące z przerwami tylko w domu rodzinnym, Będąc po przygodach na tzw "R" musiałam uczyć się od zera siadania, chodzenia, poruszania się, gdyż leżąc w śpiące zanikły wszystkie mięśnie człowieka. Obecnie też przebywam w szpitalu. Rehabilitacja trwa nadal, która jest niezbędna do mojego funkcjonowania.
Dlatego też proszę o pomoc i wsparcie finansowe dla dalszego leczenia i rehabilitacji, gdyby nie ona nie miała bym szans dalej walczyć z tą chorobą!
Każdej osobie, która zechcę mnie wspomóc w walce z chorobą dziękuję z całego serca!!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!