Welcome everyone! I'm a sister of very handsome young man- my brother Pawel. He has been born with cerebral palsy, he doesn't walk, doesn' see and doens't speak. BUt it has not been an issue because we were ginig him our love and our hearts. WE knew that he was happy even he was unable to show this.
Suddenly My family and myself have experienced a disaster when we have been informed that Pawelek needs an emergency surgery to save his hips as they are dislocated. Currently we cannot ,,touch him'' as it really painfull and make him agonizing.
This is why we have decided to ask all good people for help . Maybe, if you have a spare couple of pounds, euros or zlotys you could help Pawelek a little bit.
Thank you for your time in reading this, and your support if you can give it.
Ewelina
Witam wszystkich serdecznie
Jestem siostrą niespełna 12letniego chłopca. .Chłopczyka o Szlachetnych morskich Oczkach.Często ludzie zastanawiają się skąd ta nazwa :) A to dlatego,że w tych Morskich Oczkach można wiele wyczytać.Pawełek nie mówi oraz nie widzi ale mamy bardzo dobry kontakt i potrafimy wiele wyczytać z jego zachowania oraz mimiki twarzy. Wiemy,że cierpi. :( Robimy wszystko,żeby każdy dzień pomimo tego był dniem wyjątkowym.Staramy się o każdy uśmiech.Pawełek jest bardzo silny pomimo tego co przeszedł. Szpitale wizyty u różnych lekarzy,kłucia,różne zabiegi,spędzone noce na różnych oddziałach itd.Do dnia dzisiejszego bez diagnozy.Wszystko zaczęło się we wrześniu 2016 roku.Był dzieckiem z wydanym wyrokiem- porażenie mózgowe, niedowład czterokończynowy, epilepsja, brak wzroku.Ale nie było zagrożenia życia. Nagle to wszystko zaczęło się zmieniać. Nieustanny płacz,nie chciał jeść ,ciężko oddychał...z każdym kolejnym dniem było coraz gorzej. Trafiliśmy do szpitala i tam wszystko się zaczęło. Nieustanne badania,szukanie przyczyny. Przyczyną okazało się że to.... porażenne zwichnięcie obu stawów biodrowych.
Dzisiaj mija prawie prawie rok .Od 6 miesięcy trwają poszukiwania specjalisty który podjął by sie operacji. Jedną z opcji na ktorą czekałoby sie najkrócej było paliatywne wyciecie stawu biodrowego ( co zakończyło by sie niemożliwością ruszania nóżkami) Znaleźliśmy wykfalifikowanego specjaliste który podjął by się operacji ( laserowe podcięcie ścięgien oraz wstawienie nowego stawu biodrowego) .Na dzień dzisiejszy Pawcio potrzebuje pomocy finansowej aby nie musiał więcej cierpieć. NIe mamy możliwości wziać go na kolana, potrzymac na rękach aby czuł bliskość, nie może sobie ,,pokopać'', a to jest jedyna rzec która mu pozostała z aktywności ruchowych. .Dlatego też zwracamy się o pomoc do ludzi o dobrym sercu. Jeszcze jest szansa ,nadzieja no to ,żeby Pawełek poczuł sie lepiej. .Za okazaną pomoc Pawełkowi z całego serca dziękujęmy.
Będziemy bardzo wdzięczni za każde wsparcie i pomoc, jesteśmy już tak blisko by mógł sam swobodnie poruszać nóżkami !
Siostra Pawełka Ewelina Kazimierczuk oraz cała rodzina.
Welcome everyone! I'm a sister of very handsome young man- my brother Pawel. He has been born with cerebral palsy, he doesn't walk, doesn' see and doens't speak. BUt it has not been an issue because we were ginig him our love and our hearts. WE knew that he was happy even he was unable to show this.
Suddenly My family and myself have experienced a disaster when we have been informed that Pawelek needs an emergency surgery to save his hips as they are dislocated. Currently we cannot ,,touch him'' as it really painfull and make him agonizing.
This is why we have decided to ask all good people for help . Maybe, if you have a spare couple of pounds, euros or zlotys you could help Pawelek a little bit.
Thank you for your time in reading this, and your support if you can give it.
Ewelina
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowka i powodzenia!
Edzia
Trzymam kciuki.
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!