Ewelina Donatti
W ramach wdzięczności za nasze miejsce na Ziemi, w podziękowaniu za to co mamy, cokolwiek mamy, "zapłaćmy" pomocą innym.
Dziś osobiście poznałam Leszka. Jego żona, spraliżowana po operacji guza mózgu, maleńkie dziecko 16 miesięcy, nad którym sprawia opiekę oraz 15 letni syn z autyzmem. Życie może być ciężkie. Niesamowite jest to, że Leszekj działa, nie poddaje się. Dziś przyjechał na szkolenie do naszej Akademii, pomimo tego, że frekwencja to tylko 5 osób. Każda kwota jest dla niego ważna.
Jego maluszek nie dostał się do żłobka (miejsca przepełnione przez dzieci z Ukrainy- pomaganie społeczności ukraińskiej jest oczywiście ważne, jednak powoduje inne problemy w systemie dla polskich rodzin), co uniemożliwia mu pracę, aby zapewnić utrzymanie rodziny i rehabilitację żony. Dziś w Akademii organizowaliśmy kurs samoobrony, z którego cały dochód został przeznaczony na pomoc rodzinie. Zarząd Akademii przeznaczył dodatkowe środki dla Leszka i jego rodziny. Czuję jednak, że możemy zrobić więcej! Tym bardziej, że Leszek jest ratownikiem medycznym i codziennie pomaga w ocaleniu innych.
Dlatego robię zrzutkę na roczny pobyt dziecka Leszka w żłobku. To pozwoli mu na to, aby mógł pracować i zarabiać na rodzinę , i tak pracuje na kilka etatów. Być może, pomimo trudnej sytuacji, jego maluszek dostanie miejsce publiczne w przyszłym roku. Do tego czasu,mam poczycie, że możemy zasponsorować żłobek dla maluszka w tym roku! Dziękuję za każdy grosz, który dorzucicie, niezależnie od tego jak mały. WIERZĘ W WASZE DOBRE SERCA. ❤️❤️❤️ Link do zbiórki w komentarzu.