Kochani… największa tragedia jaka może spotkać rodziców to śmierć ich dziecka…Wciąż w naszych głowach tętnią te okropne pytania: dlaczego Maja? Czy tak musiało sie stać?? Co właściwie sie wydarzyło???
Maja była wulkanem energii, radości i życia! Z dnia na dzień niezidentyfikowana choroba wydarła ją z ramion Rodziców i przykuła do szpitalnego łóżka. Mai nie udało się zdiagnozować, w ostanie niedzielne popołudnie zmęczona ale w pełni świadoma rozmawiała z bliskimi a kilka godzin później już jej nie było …. Wszyscy wstrząśnięci tą nagłą tragedią nie możemy w to uwierzyć !!!
OCZYWISTYM jest że żadne pieniądze nie przywrócą jej do życia ani nie zmniejszą bólu Rodziny… jednak możemy wesprzeć ich finansowo i pomoc w bardzo trudnej sytuacji w jakiej się znajdują. Wielodzietna rodzina Mai mieszka w wynajętym mieszkaniu, Tata bez stałego zatrudnienia „łapie się zajęć dorywczych” jednak spędzając czas przy szpitalnym łóżku ostatnio nie był w stanie tego robić. Mama z nawrotem swojej choroby ( operowana podczas pobytu Mai w szpitalu ) przebywa na minimalnej rencie chorobowej…. zebraną kwotą chcemy pokryć przede wszystkim koszty pogrzebu, nagrobka i choćby pierwszego okresu do momentu tzw „pozbierania się” o ile to w ogóle możliwe…
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!