Ciężko jest zacząć od początku... Zwłaszcza kiedy człowiek stara się czerpać z życia, ma marzenia, kończy szkołę medyczną, wyjeżdża za granicę, zakłada rodzinę i po prostu chce żyć... Mój Mąż Sławek od 2020 roku miał gorsze samopoczucie, dużo spał, nie miał chęci funkcjonować, cierpiał na bóle lędźwiowe. Lekarze stwierdzili, że najprawdopodobniej jest to wypalenie zawodowe, a jego spadki nastroju były spowodowane depresja. Niestety leki nie pomagały, jego stan się nie poprawiał. Po świętach Bożego Narodzenia w 2022r poczuł się dużo gorzej, przez święta miał kaszel i stan podgorączkowy, jednak przed Sylwestrem stan był na tyle poważny, że kiedy prawie stracił przytomność w przychodni to został zabrany do szpitala. Po RTG okazało się, że ma bardzo dużo płynu w płucach, zostało mu ściągnięte ok 1500ml. Lekarze zaczęli drążyć skąd u tak młodego człowieka (wtedy 37lat) takie zmiany, na tomografie wyszły ubytki w kościach... Już wtedy podejrzewaliśmy, że to coś poważniejszego... Zrobiona została punkcja.. czekanie na wynik , myśl że może jednak to łagodne zmiany. Niestety diagnoza zwaliła całą naszą rodzinę z nóg. Szpiczak mnogi. Rodzaj nowotworu, którego nie można wyleczyć. Jedynie jest możliwość zahamowania na krótszy lub dłuższy czas namnażania komórek... W lutym 2023 zaczęła się chemioterapia, trwała ponad 6 miesięcy, wyniki zaczęły się poprawiać. Lekarze zadecydowali o przejściu na leczenie podtrzymujące tj zastrzyk z chemii co miesiąc + zastrzyk zapobiegający degradacji kości. Nie chcemy się poddać, walczymy, jednak sytuacja w jakiej się znaleźliśmy, zmusza nas o poproszenie o pomoc. W czerwcu 2024 dostaliśmy wiadomość. Nawrót ... Nie było nam dane cieszyć się długo z zatrzymania choroby... Mamy syna, Marcel jest w spektrum, w tym roku skończy 6 lat. Sławek od 2023 ma przyznaną rentę za całkowitą niezdolność do pracy. Dźwignięcie czegokolwiek może doprowadzić do złamań... Ja ze względu na sytuację nie zawsze jestem w stanie pracować pełnoetatowo, ponieważ Sławek miewa słabsze dni podczas których nie jest w stanie wstać z lóżka, czy odebrać naszego synka ze szkoły. Nie wiemy jakie leczenie zaproponują, jesteśmy w trakcie dalszej diagnostyki i ustalania kolejnej linii leczenia ( Sławek jest już po kolejnym tomografie, a 19 sierpnia czekają go dodatkowe badania gastrologiczne). Po pierwszym leczeniu, mimo wykupionej polisy zdrowotnej musieliśmy zwrócić część kosztów terapii, ponieważ służba zdrowia w Holandii w której mieszkamy jest sprywatyzowana a ubezpieczenie nie obejmuje wszystkiego. Mamy ogromną prośbę, jeśli możecie dołożyć cegiełkę do zabezpieczenia przyszłego leczenia mojego Męża będziemy bardzo wdzięczni, za możliwość zasypiania bez martwienia się czy nam wystarczy funduszy aby mój Sławek mógł być z nami jak najdłużej...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Piotr Tuszyński
Zdrowia :)
Anonimowy Darczyńca
Witam Panie Sławku. tak się złożyło ,że jestem imiennikiem Pana i niestety też mam szpiczaka. Leczę się od 2018r. jestem po dwóch przeszczepach autologicznych a 15miesięcy temu przeszedłem przeszczep od dawcy niespokrewnionego .Leczę się w instytucie Onkologii w Gliwicach .Na chwilę obecną jest dobrze. Proszę się nie poddawać bo jest powiedziane, że WIARA CZYNI CUDA i w moim przypadku tak było .A było bardzo żle. Wytrwałości i pozytywne myślenie. Zyczę zdrowia.
Kamila Pajak - Organizator zbiórki
Witam jestem zona Slawka. Bardzo dziekujemy za tak mile slowa i wsparcie. Jak Pan wie zapewne dni przy tej chorobie sa rozne. U nas pierwszy etap leczenia ktory trwal pol roku przyniosl dobre efekty ale niestety nie na dlugo, w czerwcu dowiedzielismy sie o nawrocie. Medycyna idzie teraz do przodu wiec ciagle mam nadzieje i wierze ze wymysla takie lekarstwo ktore pokona ta okropna chorobe. Zycze rowniez bardzo duzo zdrowka, prosze sie nie poddawac i WALCZYC, pozdrawiamy ❤️
krzysiek
3 maj sie byku!!powrotu do zdrowia
Paweł Łoniewski
Siawo dasz radę, walcz stary bo jest dla kogo💪💪💪👊
Weronika Krogulec
Życzę dużo zdrówka 🤗