Pracuje w lecznicy
Parę dni temu klientka przyszła do nas z kotem którego dokarmiała w pracy. Zaniepokoiły ją oczy chłopaka więc postanowiła go przywieźć
Gdy go wyciągnęła z pudełka zobaczyliśmy młodego kociaka, bardzo wychudzonego i odwodnionego co spowodowało, że jego oczy się zapadały 🥺🥺🥺
Kociak ma około 7 miesięcy a ważył 1500 gram 🥺🥺🥺
Dyzio, bo tak nazwała go opiekunka natychmiast dostał leki i kroplówkę, niestety Pani powiedziała, że nie może go przetrzymać na czas leczenia i maleństwo musi wrócić w miejsce bytowania, nie mogłam na to pozwolić widząc jego stan. Porozmawiałam z kobietą, że go wezmę na szpitalik, wyleczę i znajdę najlepszy dom.
Pani oczywiście się zgodziła, bardzo się ucieszyła i mały trafił pod nasze skrzydła ❤️
Dyzio mimo swojego złego stanu był bardzo pogodny. Miałyśmy nadzieję, że terapia antybiotykowa oraz nawodnienie szybko poskutkują i maluchowi raz dwa znajdziemy kochającą rodzinę, jakież było nasze zdziwienie gdy pierwsze badania pokazały felv dodatni 🥺🥺🥺 a to nie miał być koniec złych wiadomości...
Zrobiliśmy również badania krwi, stosunek albumin do globulin zaniepokoił Panią Doktor, zrobiono USG i elektroforeze i potwierdziły się nasze najgorsze przypuszczenia - Zakaźne zapalenie otrzewnej 🥺🥺🥺
To nasz pierwszy przypadek leczenia tych chorób razem
Ale spróbujemy...
Nic prócz pieniędzy nas nie powstrzyma żeby dać Dyziowi szanse na życie...
Wiemy, że nie będzie łatwo ale to przecież jeszcze dziecko, musimy spróbować 🥺🥺🥺
Od poprzednich chorych kotów zostało trochę leku który już podajemy, Dyzio czuje się dobrze, cieszy się na nasz widok, domaga się glasków, pięknie zajada.
Nie jednego kota wyleczyliśmy z tej okropnej choroby, tu będzie podwójnie trudno, ale wierzę, że z Waszą pomocą damy rady i mały Dyzio jeszcze będzie miał swój dom i swoją rodzinę
Bardzo mocno prosimy - Pomóżcie nam go uratować 🥺❤️
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Justyna Tomczak
Trzymaj się malutki 😘