17 kwietnia Maciusza został potrącony przez samochod. Kierowca jechał za szybko i nawet się nie zatrzymał…
Maciusza trafił do kliniki w ciężkim stanie. Przeszedł dwie poważne operacje - przepuklina przepony i osteosynteza miednicy. To kochany, spokojny kot, który nigdy nikomu nie zrobił krzywd. Po prost był - przy nas, codziennie cicho i wiernie.
Dziś walczy o powrót do zdrowia.
Potrzebujemy Waszej pomocy - na opłacenie leczenia, operacji i rehabilitacji.
Każda złotówka to szansa, że Maciusza jeszcze będzie mógł cieszyć się życiem.
Dziękujemy z całego serca !! ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!