Spycio (początkowo błędnie uznany za koteczkę i nazwany Pchełką) mimo, iż ma dopiero 7 miesięcy przeszedł już bardzo dużo - od samego początku miał w życiu pod górkę. Został znaleziony na stacji benzynowej, mały, zabiedzony i z kocim katarem.
Było ciężko, ale dzięki dobrym osobom i wspaniałemu domowi tymczasowemu udało się go odratować. Później na swojej drodze spotkał nas - to była miłość od pierwszego wejrzenia. Udało się nam go adoptować i w listopadzie został członkiem naszej rodziny. Od razu się zaaklimatyzował. Wszystko go interesowało, uwielbiał bawić się zabawkami, jeść i przytulać. Rósł w oczach - z małej biedy stawał się pięknym kocurkiem.
Wszystko było dobrze aż do lutego, dostał kataru i łzawiły mu oczka, diagnozą był nawrót kociego kataru. Przyjął antybiotyk, katar zniknął, ale Spycio nie był już tym samym żywym rozrabiaką co wcześniej, całymi dniami spał i nie chciał się bawić. Myśleliśmy, że jest to spowodowane stresem związanym z przeprowadzką albo że taki już poprostu będzie, wyszalał się i będzie teraz prowadził spokojne życie leniwego kota, wylegującego się na kocyku.
W marcu jego stan zaczął się jednak pogarszać, zaczął co raz mniej jeść, a jego brzuszek zrobił się nabrzmiały, powrócił katar. 15 marca 2023r. Udaliśmy się z nim do weterynarza, który od razu po obejrzeniu Spycia i zrobieniu usg wstępnie zdiagnozował wirusowe zapalenie otrzewnej a do tego żółtaczka. Mimo, iż początkowo wpadliśmy w panikę, to postanowiliśmy działać i zrobić wszystkoz aby Spycio był nadal z nami. Dzięki pomocy dobrych i bezintereswnych ludzi, którzy przywrócili nam wiarę w ludzkie dobro, tego samego dnia udało nam się zdobyć ampułkę z drogocennym lekiem, który może dać naszemu kociakowi życie. Koszt leczenia jest ogromny, same leki to koszt ok 6000 zł a do tego dochodzą jeszcze wizyty u weterynarza i badania. Prosimy, wesprzyjcie Spycia w jego walce o życie. Przed nami długa i ciężka droga, ale wierzymy, że i tym razem Spycio wyjdzie z tego cały.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!