Dzień dobry. Zwracam się z prośbą o pomoc. Jestem młodą mamą, która sama wychowuje dziecko nie ma rodziców a rodzina nie ma żeby pomóc, mój problem polega na tym, że wziełam kredyt, bo ciągle mieliśmy i mamy kłopoty finansowe… wiem, że to było nierozsądne, ale też nie mieliśmy wyjścia, gdyż zostałam z dzieckiem wyrzucona z domu bez rzeczy przez partnera, choć mi głupio to muszę się zwrócić o pomoc, ponieważ nie dajemy rady także spłacać tych pożyczek. Często mi los daje kłody pod nogi, a ja staram się jak mogę by było dobrze, bieda chyba krąży na mną od dzieciństwa z domu alkoholika, jak miałam to raczej nie trzeba tłumaczyć.
Ja nie mam na chwilę stałego dochodu dorabiam co mogę na zlecenie lub na czarno, ponieważ zajmuje się rocznym dzieckiem, po nim wszystko rozdałam lub sprzedałam. jest mi tak przykro, ale to wszystko się teraz na siebie zlewa, że my nie dajemy rady, jest ciężko i to dla mnie teraz ogromne źródło stresu, dlatego będę ogromnie wdzięczna za przekazanie każdej pomocy, która pozwoli nam poradzić sobie w tej trudnej rzeczywistości w jakiej się znaleźliśmy, wierzę, że dobro wraca, a każda złotówka to nadzieja na lepsze. Sama pomagam innym nie tylko materialnie, dziś ja proszę o pomoc. Zebrane środki zostaną przeznaczone przede wszystkim na niezbędne rzeczy codziennego użytku, jedzenie,oprócz tego by opłacić rachunki i normalnie funkcjonować przez najbliższy czas. Przepraszam za delikatną anonimowość jednak odzywam się do osób prywatnie, które są chętne pomóc
Wszystkim innym tutaj bardzo dziękuję i niech was Bóg błogosławi 🫶
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!