Cześć. Jestem Kacper mam 25 lat. Rok temu uległem wypadkowi w którym złamałem nogę. Lekarz wydał złą diagnozę, nie zauważył złamania z przemieszczeniem i nie nastawiając kości operacyjnie co jest wskazane w tego typu złamaniach wsadził nogę w gips. Na kontroli po wykonaniu RTG stwierdził że kość dobrze się zrosła ,nie skierował mnie na rehabilitację twierdząc że szybciej samemu dojdę do zdrowia niż się na ową rehabilitację doczekam. Kazał chodzić w ortezie i samemu próbować rozchodzić nogę co tak na prawdę tylko pogorszyło stan nogi. Parę nocy temu noga bardzo spuchła i nie mogąc wytrzymać z bólu pojechałem na SOR, na którym okazało się że mam pozrywane więzadła, zwężoną szparę stawową i zmiany zwyrodnieniowe i aktualnie tylko rekonstrukcja stawu pozwoli dojść mi w znacznym stopniu do sprawności. Dostałem tam również skierowanie do specjalisty oraz została założona mi szyna gipsowa. Lekarz który mnie przyjmował powiedział że w tej sytuacji konieczne jest przyjmowanie zastrzyków przeciwzakrzepowych ponieważ w przeciwnym przypadku może zrobić się zator co skutkuje zagrożeniem dla życia a w większości przypadków śmiercią. Nie stać mnie na zakup zastrzyków które nie są refundowane ze względu na brak ubezpieczenia którego nie mam ponieważ nie jestem zdolny podjąć się pracy, a każda inna placówka odmówiła mi pomocy. Bardzo proszę Was o pomoc, dla mnie w tej sytuacji każdy grosz się liczy również jeśli było by to możliwe bardzo prosiłbym o pomoc żywieniową. Kontaktować się można ze mną poprzez adres e-mail: [email protected]
Za każdą wpłaconą złotówkę dziękuję każdemu z Was bo tak na prawdę jest to teraz sprawa życia i śmierci. W tej całej trudnej sytuacji jestem zdany tak na prawdę tylko na siebie i tylko na Was mogę liczyć ponieważ nie mam nikogo z rodziny kto mógłby mi pomóc ani bliskich.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!