Alicja Hejduk
Dziękuję wszystkim za dotychczasowe wpłaty. Anna Hejduk
Pomóżcie mi odzyskać dom.
Mam na imię Ania, mam 66 lat.
Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie w spłacie zadłużenia domu. Moja sytuacja finansowa stała się tragiczna w dniu, w którym zmarł mój mąż. Gdy żył mieliśmy dwie renty i spłacaliśmy kredyty wzięte na dostosowanie domu do potrzeb osoby niepełnosprawnej, ponieważ od lat choruje na stwardnienie rozsiane SM i poruszam się wyłącznie na wózku inwalidzkim.
Po śmierci męża zostałam z jedną rentą, która ledwo mi starcza na leki i bieżące potrzeby, ale i tak cały czas wpłacałam pieniądze na kredyt. Okazało się, że te kwoty szły na odsetki i koszty, a należność główna się nie zmieniała. W chwili obecnej komornik nalicza odsetki za zwłokę w wysokości 28,60 zł dziennie co daje około 886zł miesięcznie. Do tego dochodzi należność główna i jeszcze odsetki od kredytu. Kwoty nawet rozłożone na raty są wyższe niż moja emerytura.
Myślałam że dam radę spłacać zadłużenie, ale odsetki od kredytu rosły w zawrotnym tempie. Nic nie mówiłam dzieciom o mojej sytuacji, ponieważ wiedziałam, że w ich rodzinach też są poważne choroby, które pociągają za sobą ogromne środki finansowe. Nie udźwignęłam zadłużenia. Dług został sprzedany. Komornik na wniosek wierzyciela wszczął postępowanie w spłacie zadłużenia i zajął nieruchomość, w której mieszkam.
Proszę wszystkich o pomoc, żebym nie straciła domu.
Aktualizacja z 21.01.2025r. Z całego serca dziękuję - dzięki Wam udało mi się wpłacić 10% wymaganej kwoty. Anna Hejduk
Dziękuję wszystkim za dotychczasowe wpłaty. Anna Hejduk
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!