Kochani wiemy , że zbiórek jest dużo i są ciężkie czasy ale zostałyśmy z długiem za 5 uratowanych kociaków ze skrzynki w lesie. 3 maluszki mama i półroczny kot były wyrzucone w to zimno pod lasem a skrzynka przykryta tak aby nie mogły się uwolnić. Wszystkie są już w domkach. Mieszkały miesiąc w lecznicy, gdzie były leczone a mamcia wysterylizowana. Nie zdążyłyśmy odsapnąć a kolejne kociaki pojawiły się na naszej drodze. Kotka wyrzucona za stacją Orlenu i kolejna , która prawie wpadła pod koła koleżance z wolontariatu. Każda z nich wygenerowała jakiś koszt ! badań szczepień i pobytu w lecznicy. Jeszcze nie zdążyłyśmy oddać długu za piątkę a rośnie już nam kolejny. Bardzo prosimy o wpłaty inaczej nie da się im pomagać bo jeśli nie uregulujemy zadłużenia następna znajda nie będzie miała gdzie być zabezpieczona i leczona. Zdjęcia kociaków z momentu znalezienia i z domków. Zaległości za 5 kociaków mamy 800 zł a teraz już za te dwie kolejne rośnie dług 400zł.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!