Zbiórka Uratowane przed zamarznięciem - miniaturka zdjęcia

Uratowane przed zamarznięciem Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Uratowane przed zamarznięciem - zdjęcie główne

Uratowane przed zamarznięciem

656 zł  z 3 500 zł (Cel)
Wpłaciły 23 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

W całym kraju panują STRASZNE MROZY, wszyscy o tym mówią!

Organizacje i media apelują, aby zadbać o zwierzęta, ale niestety… ludzie sami siedzą w ciepłych domach a ich psy w dziurawych budach nie mają nawet źdźbła słomy!

Wczoraj pod Siedlcami odebraliśmy dwa psy. Ich właściciel skazał je na życie w kojcach na betonie, w nieocieplonych budach… ze zlewkami w miskach. 

Jeden wg. właściciela ma 16 lat - jest cały w śmierdzących dłuższych od jego łap dredach… drugi jest młody, miał wielką dziurę w budzie. Właściciel zakrył ją blachą… może miało ładniej wyglądać, bo na pewno nie zapewniało ciepła…

Ae też ostatecznie nie wyglądało, bo pies skacząc po budzie, zrzucił blachę.

To jest jakiś koszmar! Wczoraj na termometrze było -12, odczuwalna -17! Przecież te psy mogłyby nie przeżyć nocy!Psiaki znalazły awaryjne domy tymczasowe i trafiły do weterynarzy.

Młodszy ma około roku, zapalenie spojówek, brudne uszy, był strasznie zapchlony. 

Starszy nie ma oczywiście 16 lat a około 9. To nie pierwszy raz, kiedy właściciel psa w złym stanie stara się “wybielić” mówiąc, że pies jest “strasznie stary”...

Tak, jakby stan psa miał tłumaczyć wiek! A czy dredy robią się ze starości? Nie, robią się z utrzymywania psa w niewłaściwych warunkach bytowania, z niedbania o niego…

Pies na całym ciele miał 1 kg dredów! Niektóre były dłuższe niż jego łapy, były pełne błota, odchodów, całego syfu jaki udało się zebrać przez kto wie ile lat życia w boksie…

Pies jest chudy, ma podrażnioną skórę, starte zęby... Miał na sobie mnóstwo pcheł! Czekamy na wyniki badania krwi. 

Strzyżenie i kąpiel w końcu pozwoliły mu odetchnąć. Będzie mógł się już normalnie poruszać, widzieć, lepiej słyszeć… w końcu zaczął łapać kontakt z człowiekiem!

Nie wiemy, jak można widzieć, że nasz pies jest w takim stanie i nie zrobić NIC!

Ten pies z łagodnością i bez sprzeciwu zniósł strzyżenie i kąpiel! 

Taki stan nie pojawia się z dnia na dzień! Trzeba tygodni a może miesięcy lub lat, aby do niego dopuścić!

Potrzebujemy jak zwykle - środków na leczenie obu psiaków i utrzymanie ich w domach tymczasowych… pomożecie?


*


UPDATE: Na leczenie chłopaków wydaliśmy już ponad 1700 zł... (Józio: 860 zł, Miecio: 910 zł.) 

Są to koszty leczenia i karmy. A to nie koniec! Czeka nas kastracja obu chłopaków. Miecio musi brać suplementy  na wątrobę, jeść lżejszą karmę. 

Na zbiórce niecałe 500 zł... pomożecie nam?

Aktualizacje


  • Viva! Interwencje - awatar

    Viva! Interwencje

    22.01.2024
    22.01.2024

    Na leczenie chłopaków wydaliśmy już ponad 1700 zł... (Józio: 860 zł, Miecio: 910 zł.) Są to koszty leczenia i karmy. A to nie koniec! Czeka nas kastracja obu chłopaków. Miecio musi brać suplementy na wątrobę, jeść lżejszą karmę. Na zbiórce niecałe 500 zł... pomożecie nam?

    Zdjęcie aktualizacji 136 660

656 zł  z 3 500 zł (Cel)
Wpłaciły 23 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 23

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
40
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Monika Siander - awatar
Monika Siander
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Aneta - awatar
Aneta
20
Maja - awatar
Maja
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij