Nasza fundacja pomaga psom w typie Ttb , a tu taki maluszek 😞gdyby został w tym domu mógłby zostać zatłuczony na smierć . Jak widać człowiek znów zawiódł, człowiek nie tylko zawiódł brakiem odpowiedniej opieki weterynaryjnej ale i upodlił, bo nie wiadomo jak długo bił, jak długo kopał ani dlaczego wrzucał do wanny czteromiesięcznego szczeniaka. Ludzka zachcianka, brak empatii, bezduszność - innego wytłumaczenia na takie potraktowanie bezbronnej istoty nieistnieje. Psiak jest już zabezpieczony, jego psychika złamana a do tego potrzebuje pilnej operacji obu oczu. Entriopium bardzo dokucza malcowi, a jeśli będziemy zwlekać dłużej uszkodzi mu rogówkę bezpowrotnie. Serca i chęci mamy ogromne, ale brakuje nam środków na opiekę i leczenie kolejnego psiaka, dlatego zwracamy się z prośba do Was!
Ludzi o dobrym sercu; do Tych którym cierpienie tego szczeniaka nie jest obojętne. Moi drodzy pamiętajcie że bez Was nie zrobimy nic.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!