Zycie kocurka nie należało do sielanki.Podrzucony pod blok w Szczebrzeszynie długo siedział na mrozie prosząc o jedzenie,śpiąc na śniegu.Bał sie ludzi.Ale pomalutku zdobyłam jego zaufanie.Postawiłam mu budke ,w której chowal sie,a pózniej zabrałam i umieściłam w lecznicy,w Izbicy.Bosmanek został odpchlony,odrobaczony i wykastrowany.Niestety okazało sie,że kocurek ma wirusa FeLV.Znalazłysmy dla niedo dom tymczasowy w Rzeszowie.Pani go leczyła,głaskała i przytulała.Był tam zaopiekowany,zawsze to dom,a nie lecznicowa klatka,nieważne,że tymczasowy.Niestety Opiekunka ciężko zachorowała,sama trafiła do szpitala.Bosmanek znowu został na lodzie.Trafił ponownie do klatki lecznicowej,tym razem w Rzeszowie,bo tam był jego dt.Niestety kocurek wymaga intensywnego leczenia,miał zrobione rtg płuc i są zestarzałe zmiany zapalne ze zwłóknieniami w obu płucach i duży węzeł chłonny koło tchawicy.Leczenie będzie kosztowne.Ale chcemy ratowac życie tego bezdomnego kotka.Jest to bardzo mily i przyjacielski kotek,lubi przytulanie i noszenie na rękach.Czy ten wirus i choroba ma byc dla niego wyrokiem?Czy warto ratować zdrowie i życie kotka?My chcemy sie tego podjąć.Dlatego bardzo prosimy o finansowe wsparcie.Możemy prosic,błagać wrażliwe i dobre osoby o pomoc Bosmankowi.Po wyleczeniu będziemy szukać domu stałego lub tymczasowego.Wierzymy w ludzi i ich dobre serca.Z góry bardzo dziękujemy za pomoc kocurkowi.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
b-d dogo
proszę założyć wątek na dogo - może więcej osób pomoże?
Maria Szalczyńska - Organizator zbiórki
Jest na dogo cały wątek ratowanych od lat zwierzaków https://www.dogomania.com/forum/topic/78989-bezdomne-szczebrzeszyniaki-prosza-o-pomoc/page/558/#comment-17518934 Serdecznie zapraszam na wątek, każde wsparcie także moralne i duchowe jest bezcenne. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.