Witam, serdecznie,
Nazywam się Jakub Urbański.
Opowiem wam moją historię.
Wyjechałem w celach zarobkowych za granicę - do USA.
Przez pewien czas było nawet przyjemnie, nie zarabiałem dużo ale starczało na wynajęcie małego pokoju i wyżywienie. Jednak 2 lutego br. wpadłem w poważne tarapaty. Wieczorem, wracając z pracy, dopadła mnie banda zbirów, która okradła mnie i doszczętnie pobiła...
Leżę teraz w szpitalu, jednak okazało się że nie jestem ubezpieczony za granicą... nie mam tu żadnych znajomych, przyjaciół, rodziny. Nikt mi nie może pomóc. Nie mogę opłacić nawet swojego leczenia i pobytu w szpitalu... Tutejsza policja rozkłada ręce. Jestem w totalnej kropce.
Liczy się każda złotówka...chciałbym podleczyć się i wracać do naszej ojczyzny..
Wszystkim ludziom dobrej woli z całego serca gorąco dziękuje!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!