Niespełna miesiąc temu na pokład Fundacji AST trafiła Tiffany.
Suczka przyjechała do nas ze schroniska w Dnieprze, a jej historia jest równie smutna jak historie tysięcy porzuconych zwierząt błąkających się po miastach Ukrainy. Tiffany została ocalona najprawdopodobniej w ostatniej możliwej chwili – jeszcze jedna noc na mrozie dla tak wychudzonego, słabego organizmu byłaby pewnie ponad siły. Na szczęście trafiła najpierw do Mariny, a potem do nas.
Pomimo swoich przeżyć jest jednym z najcudowniejszych, najbardziej ufnych i radosnych psów, jakie było nam dane poznać. Kocha wszystkich, jest chodzącym szczęściem. Tym trudniej było nam przyjąć do wiadomości diagnozę postawioną przez zespół lekarzy, którzy zajęli się sunią po przyjeździe do Polski.
Jeszcze w Dnieprze Tiffany przeszła zabieg usunięcia ogromnego, pękającego guza z listwy mlecznej. Do zoperowania został kolejny, nieco mniejszy – w ramach przygotowań skierowaliśmy więc łaciatkę na kompleksowe badania. Ich wyniki były druzgoczące. O ile testy krwi wyszły całkiem przyzwoicie, serduszko także radzi sobie dobrze, o tyle nie ma wątpliwości, że węzły chłonne są zmienione, z wysokim prawdopodobieństwem przerzutów nowotworu.
Nie składamy jednak broni. Tiffany czuje się bardzo dobrze, odzyskała część brakujących kilogramów i formę – według lekarzy nie ma przeciwwskazań do tego, aby mimo trudnej sytuacji zawalczyć o jej przyszłość. Operujemy więc listwę mleczną, sterylizujemy. Przy okazji pobrane zostaną także próbki z węzłów chłonnych aby w wyniku badania histopatologicznego ustalić, z jakim wrogiem walczymy i jakiej broni powinniśmy użyć.
Nikt nie da nam gwarancji, że wygramy tę wojnę, ale patrząc w pełne miłości oczy Tiffany najzwyczajniej nie mamy innego wyjścia. Bo ona zasługuje na wszystko, co najlepsze. Ma zakochany po uszy dom tymczasowy, ma pełny brzuszek, zabawki, psich przyjaciół. Jest szczęśliwa i chcemy, by tak szczęśliwa pozostała jak najdłużej.
Koszty zabiegu i badań szacujemy na kwotę około 1800 zł.
Jeżeli i Was, podobnie jak naszą ekipę, poruszył los tej cudnej łaciatki… wrzućcie choć piątaka. Na lepszy los.
Dziękujemy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Pampuszek
Zdrowiej, Koleżanko*)