Tomasz Leszczynski
Nigdy nie prosiłem o pomoc ale jeśli chodzi o rodzinę zawsze sięgnę o nawet o taką pozdrawiam
Jestem synem schorowanej mamy która od dłuższego czasu boryka się z różnymi chorobami takimi jak tarczyca cukrzyca niby każdy może mieć takie choroby ale najgorsze jest to gdy z 60kg nagle waga z padła do 40kg a nie długo po tym poniżej. Pewnego dnia dostałem będąc w pracy telefon od mamy gdzie po samym głosie dreszcze mnie opętały nic dalej nie musiała mówić po prostu pojechałem a widok na miejscu powalił. Blada ledwo wypowiadająca słowa. Wezwane pogotowie stwierdziło krótko gdyby nie szybka reakcja pana mama by nie przeżyła ponieważ doznała skrajnego wyczerpania organizmu. To mnie załamało. Po pobycie w szpitalu okazało się że ma wodobrzusze które nie pozwoliło na przyjmowanie pokarmu dla tego taka a nie inna waga i wyczerpanie organizmu. Ale to nie tylko to ponieważ mama cierpi i nie sypia po nocach z powodu bólu który sprawiają nogi ciężkie skurcze które pojawiają się co chwile oraz bóle kręgosłupa wile naprawdę tego by wymieniać niestety. A lekarze niestety na NFZ nie potrafią powiedzieć nic od czego to mało tego leki przepisują inne niż na karcie leczenia szpitalnego. Mama jak prosi o skierowanie co do np rezonansu czy cokolwiek innego słyszy wiecznie nie ma potrzeby takiej pani Zdzisławo a jak cierpi tak cierpi a ja już nie mam siły patrzeć na to ani na to ja płacze:( Zbiórka jedynie może uratować mamy leczenie ponieważ prywatnie nie musimy aż tyle czekać na jakąkolwiek pomoc patrząc na terminy NFZ do specjalistów a każdy dzień zwłoki może okazać się za późny. Dziękuję za jakąkolwiek pomoc!!
Nigdy nie prosiłem o pomoc ale jeśli chodzi o rodzinę zawsze sięgnę o nawet o taką pozdrawiam
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!