Ewa Wiśniewska
Nie wiadomo skąd nagle dostrzeżono leżącego pod krzakami starego widać schorowanego bardzo wychudzonego psa bez chęci do życia nie zainteresowany otoczeniem a może zdezorientowany ?
Prawie nie widzi i ledwo co słyszy, swędząca i boląca skóra, stawy, oko ma też zmiany na worku mosznowym...
Ot pies pewnie gdzieś tam przy budzie nie kochany, zaniedbywany, nie dożywiony , dopóki szczekał słyszał i widział... A potem ?
Jak stare zużyte buty - wywieziony byle nie wrócił a co go spotka już nikogo nie obchodziło .
Zmieńmy choć na ostatnie lata jego życie .
Zenuś przebywa w schronisku Fundacji Ostatnia Szansa -Boguszyce Małe 24 k. Rawy Mazowieckiej