Witam mam na imie Mateusz i ostatnie świeta Bożego Narodzenia były dla mnie wyjątkowe(pod złym względem niestety). 23 grudnia poprzedniego roku jechałem z pracy( mam 18 lat pracuje tylko w wekeendy zeby nie brac pieniedzy od rodzicow) samochodem sąsiada. Ma moje nieszczescie wymijajac samochod na waskiej wiejskiej drodze zjechalem na pobocze i wjechałem w dziure. Na moje drugie nieszczescie dziura mi strasznie wybiła ten mały samochód, do tego ulica oblodzona. Wpadłem w poslizg i 20metrów dalej uderzyłem w samochod z przeciwka - BMW. Jakże nie byl moj to samochod musze za niego zaplacic 5000 zl poniewaz nie oplaca sie go naprawiac. Byłem trzeźwy nie złamałem mocno przepisów i straty w beemce pokryje OC na moje szczescie no i nikomu sie nic nie stało (nawet zadrapania) . Ta kwota jak na moje możliwosci jest astronomiczna dlatego prosze Was - ludzie dobrego serca o pomoc. Stworzyłem tą zbiórke ponieważ widze ze ludzie tu spełniają rożne marzenia i myśle ze moja zbiórka tez nakłoni Was do pomocy. Za wszystkie poeniądze wpłacone bardzo ale to BARDZO dziekuje. 😀
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!