Witam serdecznie.
Moja córka od piątego roku życia choruje na cukrzycę CT1., nakłuwa się do 15 razy dziennie co niestety powoduje, że pojawiają się bąble na opuszkach palców z surowicą. Cukry ma niewyrównane, nie jest to łatwe dla dziecka wytłumaczyć, że nie powinna jeść tego co Jej rówieśnicy albo brat. Staram się jak mogę, odkładam co mogę, ale jest mi bardzo ciężko, tym bardziej że wychowuję Je sama... Na rynek weszło cudo, tzw libra+sensory, które ułatwiają w znacznym stopniu badanie poziomu cukru. Polega to na tym, że czujnik wkłuwa się na ramię, a tzw librą mierzy się poziom cukru, bez dodatkowych nakłuć, tak nieprzyjemnych i bolesnych.... Niestety taki jeden sensor to koszt 255 zł, który wystarczy tylko na 2 tygodnie, a musi mieć 2 na miesiąc. Dlatego pozwoliłam sobie zwrócić się do Was Drodzy Państwo o pomoc, bym mogła zebrać pieniążki na sensory z których bardzo się ucieszy i o których marzy.
Bardzo dziękuję.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!