Druga zrzutka dla Pani Ulki!
Podczas pierwszej zrzutki zorganizowanej ponad rok temu na podobnym portalu udało nam się zebrać 1700 zł, co zabezpieczyło potrzebę zakupu karmy na prawie rok. Nie zawiedliście podczas zbiórki karmy, pomogliście też załatwić nowe mieszkanko dla Bastka - jednego z psów. Niestety, po raz kolejny potrzebujemy Waszej pomocy, by zabezpieczyć kwotę na dalsze jedzenie dla zwierząt i ewentualną pomoc weterynaryjną.
W dniu poznania, zwierzyniec oszalał - dawno nie było tu gości :), fot. Agnieszka Ezo Oneir Mlicka
Dla przypomnienia - pani Ulka to samotna starsza pani, schorowana i z emeryturą nie przekraczającą 900zł. Poznałyśmy j ą podczas pleneru fotograficznego - doprowadził nas do niej kot, który znajdował się pod opieką pani Ulki. Jedynym sensem życia są dla niej zwierzęta - trzy psy, dwa koty i dwie papugi - wszystkie przygarnięte, leczone, kastrowane z jej mikroskopijnych funduszy. Sama walczy z cukrzycą i chorobą niedokrwienną serca - na swoje leki przeznacza sporą część pieniędzy. Dlatego będziemy wdzięczni, jeśli pomożecie nam zorganizować budżet na dłuższy czas. Niektórzy twierdzą, że za 1700 zł można żywić zwierzęta przez dwa lata, ale staramy się nie schodzić poniżej jakości Frolica i Sanabelle, wierząc, że lepsza karma to mniej komplikacji zdrowotnych. Do tej pory ta metoda się sprawdzała. Z Kajtkiem Łobuzem, fot. Agnieszka Ezo Oneir Mlicka
Pomożesz nam zrealizować cel, jakim jest pomoc pani Uli! Bardzo prosimy!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!