Nazywam się Marek. Mam 17 lat. Od prawie roku gram na gitarze, jestem samoukiem i wychodzi mi to całkiem nieźle. Sęk w tym że gram na starej, pożyczonej od kolegi z klasy, Czechosłowackiej gitarze, którą prawdopodobnie i tak będę musiał niedługo oddać. Fizycznie nie stać mnie na zakup nowego instrumentu, utrzymuje nas tylko Mama, Tata choruje na boleriozę. Widzę ile radości sprawia im to że gram, że nudne spotkania ze znajomymi zmieniają się momentalnie w rozśpiewaną imprezę, dlatego chciałbym dalej kontynuować to co kocham. Chciałbym w przyszłości grać dla ludzi, publicznie aby sprawiać im radość i umilać codzienność.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!