By odzyskac moje dzieci

Życie nigdy mnie nie rozpieszczało 2015rok zostalam żoną swojego oprawcy zabijajac moja nie narodzoną córeczkę zabił moj swiat ....od tego roku zaczą się mój koszmar mąż zaczą nadużywać alkohol codzirnnością stały się narkotyki .Horror trwał 7lat mielismy juz 3letniego synka ,który patrzył na to wszystko .2016rok przyszedl na swiat moj 2teczowy synus .Agresji meża nie było końca całe życie poświecałam dzieciom wieczorami zaś wyłam w poduszkę prosząc by ten koszmar sie skończył .2017rok maż zrobil sie bardzo troskliwy ,opiekuńczy myślałam ,że to koniec naszego horroru ....kolejna ciaża niestety okazała sie być ciaża poza maciczna po raz kolejny moj swiat sie zawalił ...maż wspieral mnie na tyle ile mógł 3miesiace od straty znów zmienił sie w tyrana wyprowadzil sie zostawiajac nad samych a ja znow dowiedzialam sie o ciazy ....w31 tc przez silny krwotok za pomoca cc przyszedl na swiat moj 3ukochany synuś ....miesiac po jego narodzinach moj maż wpad w szal chcial zabic nasza rodzine.Powiedzialam dosc odeszlam ale 5miesiecy potem podstepem odebral mi 2starszych synow a ja wpadlam w silna depresje nic nie moglam zrobic ,bo prawa mamy wspolne a on zna rowniez jezyk niemiecki .Walczylam dla najmlodszego Fabiana wrocilam do Pl...tu zaczely sie problemy alkohol narkotyki to mnie przetoslo brak stalego ladu ...musialam podjac decyzje albo onnam Fabianka bylemu mezowi albo trafi do rodziny zastepczej oddalam go mezowi.Dzis by moje dzieci wrocily do domu potrzebne sa fundusze na nowe mieszkanie ,badz remont bez tego juz nigdy ich nie zobacze.Kochani z calego serca prosze chociaz o drobne wsparcie mojej zbiórki .   ...zrozpaczona mama 3muszkieterów