Prąd dla schroniska

Kochani, nie mamy wyjścia. Musimy prosić Was o pomoc w zapłaceniu rachunku za schroniskowy prąd. Wcześniej nie śmieliśmy zwracać się do Was o pomoc przy realizacji zbiórek na pokrycie faktur. Myśleliśmy, że sami damy radę. Ale niestety...liczba zwierząt w schronisku stale przybywa, przychodzą stare schorowane zwierzaki, którym trzeba koniecznie pomóc. Na leczeniu naszych podopiecznych nigdy nie oszczędzaliśmy i nie będziemy oszczędzać, dlatego w pierwszej kolejności ze schroniskowego budżetu pokrywane są faktury za weterynarzy, karmę i ogólną profilaktykę. I niestety nie wystarcza na pozostałe rachunki. Dlatego jeszcze raz prosimy o dorzucenie kilku złotówek do schroniskowego prądu. 

Ktoś może się zapytać, dlaczego taki wysoki rachunek? Na co została zużyta energia? 

Nasze psiaki karmione są głównie karmą przygotowywaną w schronisku. Podstawą takiego żywienia jest mięso, które przetrzymujemy w zamrażarkach, które chodzą 24h/dobę przez 7 dni w tygodniu i mieszczą 500 kg mięsa. Dodatkowo jedynym źródłem ciepła w kociarni jest elektrycznie podgrzewana podłoga i elektryczne grzejniki. Nasze koty muszą mieć zapewniony komfort cieplny, nie możemy pozwolić na to, żeby marzły. Niestety dużą porcję energii zużywa również oświetlenie i urządzenia biurowe. Nie jesteśmy w stanie z nich zrezygnować, bo przecież schronisko musi sprawnie funkcjonować. 

Bardzo prosimy o pomoc.