Jestem mamą i żoną męża. męża, który od najmłodszych lat cieszył się każdą chwilą spędzoną na rajdowym odcinku. Kiedyś jako kibic, dziś te radość może przenieść na rzeczywistość. Aktualnie startuje w amatorskich KJS'ach (za niepoprawność słowną przepraszam, lecz branża ta zupełnie nie moja). Pasja do samochodów zaszczepiona jest w jego sercu od dziecięcych lat. Pragnę, by w te jego samochodową "perełkę" zaszczepić bezpieczeństwo, co niewątpliwie wiąże się z umiejętnościami kierowcy (w które osobiście nie wątpię) jak również ze strukturą:p samochodu. Stąd inicjatywa ma, by wesprzeć mojego męża i pomóc uzbierać kwotę 2500zł na rajdową klatkę bezpieczeństwa. Aktualnie jej brak może wykluczyć go z kolejnych startów. Każda pomoc będzie dla mnie niezwykle ważna, gdyż bezpieczeństwo mojego męża leży mi na sercu. Będziemy wdzięczni za każdą "przysłowiową" złotówkę.
Ps. mąż o akcji nic nie wie, mam nadzieję, że mnie nie zabije. to z miłości przecie. :)
DZIĘKUJEMY BARDZO ZA KAŻDĄ WPŁATĘ. nie spodziewałam się takiego odzewu. Mam też niespodziankę. Mąż dla każdego Darczyńcy zorganizuje rajdową jazdę testową na prawym fotelu pilota:) Także zachęcam do wsparcia! pozdrawiam
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia, fajny pomysł ;)
aparat,honda,rajdy;POWODZENIA :)
Powodzenia :)
Anonimowy Darczyńca
Powodzonka :)