Dwójka dzieci plus zadluzenia

Kim jestem? Ostatnio czuje ze nikim dlaczego tu pisze ? Dlatego że popadam w dalsze tarapaty.. dlaczego? Dlatego że nie wywiodlem się z bogatej rodziny która da tylko że.. będąc jeszcze uczniem mama zachorowała to był rak razem z bratem byliśmy zmuszeni rzucić szkole i zarabiać i zmagać się  z ciężką sytuacja niejednokrotnie pokazywać że jest dobrze choć wcale tak nie było.. daliśmy radę mama która dla każdego z nas jest wszystkim przetrwała najgorszy okres chemioterapii bólu i cierpienia.. zaczęliśmy żyć jakoś z kolejnym rokiem myśląc że jest dobrze ale pewnego dnia zadzwonił telefon w słuchawce było słychać niepokój lek i słowa które pamiętam do dziś zmarła babcia.. mama mojej mamy która była i jest dla mnie jak droga matka, zwalilo mnie to z nóg do dziś nie potrafię się z tym pogodzić miała być prosta operacja zabezpieczenia tętniaka która nie wiedząc do dziś nie powiodła się. Wracając do mnie próbowałem stworzyć rodzinę mam dwójkę dzieci narzeczona wynajem opłaty kredyty chwilowki wydatki... obecnie jestem w Niemczech staram się cokolwiek zarobić spłacić długi wzrosły i rosną nadal w obecnej chwili jest ponad 250tys codzienne telefony z windykacji parabanków nie odbieram już ich nawet nie mam skąd spłacić na raz chciałbym wrócić do dzieci najlepszy wiek z nim spędzać zwłaszcza że jedno ma 2.5roku drogie 4lata i poczuć się prawdziwym ojcem zacząć od początku dać im ciepło i poczucie bezpieczeństwa rodzina nie jest bogata każdy zbiera grosz ile mógł pomagał i pomaga mam zaledwie 26 lat popełniłem życiowy błąd ale dzieci i rodzina są najważniejsi nie patrzyłem na konsekwencje zadluzajac sie tylko na to by mieli co jeść co ubrać i mieli gdzie mieszkać.