Zbyt zwykły , zbyt szary, zbyt chory.. Jakie szanse na pomoc ma kot jak ten? Jego los nie jest dramatyczny, nie leje sie krew. Nikt go nie maltretował , nie podpalał , nie topił.
To po prostu najzwyklejszy kot, który pewnie kiedyś miał "kochający "dom. Jeszcze wie, że mruczeniem można zasłużyć na pełną miskę i dotyk. Jeszcze pamięta, że za drzwiami mieszkania jest ten lepszy świat - ten ciepły, bezpieczny i własny. Jeszcze to czuje, choć choroba zamyka mu oczy :(
Dziś jest to kot miejski numer 176. To tylko kolejny numer w miejskiej kartotece - nikogo nie obchodzi jego leczenie , los, życie. Co otrzymuje kot leczony na koszt gminy?? Zostaje zabezpieczony na możliwie krótki czas i leczony po minimalnych kosztach :( A co jeśli to nie wystarcza?? Kota można wypuścić lub poddać eutanazji , jeśli jego stan nie pozwala mu wrócić na ulicę.Ten kot ma podejrzenie FIV - podejrzenie , bo western blot nie znajduje się w budżecie. To podstawa do uśpienia.. Taka przykra prawda :( Numerów jest zbyt dużo by można było pozwolić sobie na większe koszta..
A Numer 176 ociera się z nadzieją o ludzkie ręce.. Czy znalazł się po drugiej stronie drzwi, by skończyć życie w szpitalnej klatce??
Pomóżćie nam Kochani!! Nie jesteśmy w stanie uratować go i przejąć bez Waszego wsparcia. To młody, ufny miziak. Nie pozwólmy go uśpić :((
Potrzebne środki na szczegółową diagnozę, dalsze szpitalikowanie, porządne i wiarygodne testy western blot..na leczenie, podniesienie odporności - potrzebne środki na uratowanie tego kociego życia.
Mamy w tej chwili bardzo nieciekawą sytuację finansową i niestety bez pomocy finansowej nie jesteśmy w stanie niczego zrobić :(((
Walczymy o niego?? Pozwólmy mu być kimś więcej niż Numerem 176.. Każdy grosik ratuje życie
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy pomagacz
Kotek zasługuje na wszystko co najlepsze. Powodzenia!