Bożena Jażdżewska
Ostatnio Lenka zaczęła zajęcia z dogoterapii. Bardzo się jej to podoba. Jest przeszczesliwa i bardzo się przy tym wycisza zwłaszcza po ćwiczeniach z rehabilitacji.
Witam serdecznie. Jestem mamą Lenki, która od 3 miesiąca życia walczy z nieoperacyjnym guzem mózgu, glejakiem IV st., ma stwierdzoną padaczkę która jest również spowodowana guzem. Lenka nie widzi, guz odebrał jej wzrok. Chwilami wydaje nam się że może jednak reaguje na światło. Lenka w sierpniu 2019 roku zakończyła protokół leczenia, przyjęła łącznie 22 serie chemii, która bardzo wycienczyla malutki organizm a niestety nie podziałała na guza. Po pierwszych 3 guz się zmniejszyl ale później i nadal jest taki sam. Nasza Lenka bardzo dzielnie znosiła kolejne chemie, były czasem ciężkie dni ale dzięki różnego rodzaju witaminom i suplementom które jej podawaliśmy i nadal podajemy w miarę szybko dochodzila do siebie. Mając 15 miesięcy zaczęła sama siadać. Jest od samego początku do tej pory rehabilitowana. Po zakończeniu leczenia rehabilitacja jest bardziej intensywna, mamy ćwiczenia w domu 5 razy w tygodniu prywatnie. Na początku choroby Lenka miała wszczepiona zastawkę i założony broviak. 28 listopada skończyła 2 latka ale mimo rehabilitacji nie raczkuje i nie staje na nóżki. Powoli zaczyna podejmować próby do czworakowania ale fakt że nie widzi nie ułatwia jej tego zadania. Wszystko idzie bardzo powoli,dlatego systematycznosc jest bardzo wskazana w przypadku Lenki. Prosimy o pomoc dla naszej córeczki abyśmy mogli dalej zapewniać jej to wszystko czego potrzebuje, koszta miesięczne są ogromne i gdyby nie wasza pomoc nie dalibyśmy rady. Prywatne zajęcia w domu ze względu na osłabioną odporność, suplementy, witaminy, dojazdy do lekarzy i poradni, wizyty prywatne u specjalistów, środki do broviaka. Lista jest długa.
Styczniowy rezonans pokazał stabilizację w porównaniu do ostatniego rezonansu. Modlimy się żeby tak zostalo. Nieproszony gość który zadomowił się w główce Lenki jest niestety, ale jego stabilizacja daje nadzieję.
Prosimy o dalszą pomoc dla Lenki, staramy się aby miała szczęśliwe dzieciństwo mimo swojej choroby a dzięki wam jest to tym bardziej możliwe.
Dziękujemy za dotychczasową pomoc i szczególnie za modlitwy. Wiemy i odczuliśmy to już nie raz że ona ma największą moc. Lenka wie i czuje ze otaczają ją wspaniali ludzie a ich modlitwa działa cuda.
Dziękujemy 💖💖💖💖💖
Ostatnio Lenka zaczęła zajęcia z dogoterapii. Bardzo się jej to podoba. Jest przeszczesliwa i bardzo się przy tym wycisza zwłaszcza po ćwiczeniach z rehabilitacji.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Ciotka Iza
Księżniczko myślami jestem z Tobą 😘
Beata Mirkowska
Powodzenia. A ja poproszę kolorowanki 🙂
Marek Ilczuk
Kuźnia Formy
Jakub Chaciński
🤍
Anna Kalicka - książeczka miś yogi
Licytacja miś yogi książeczka