Witajcie.
Mam na imię Marcin, nie lubię i nie umiem kogoś prosić o pomoc ale tym razem to zrobię. Zbierałem dwa lata na auto które mi się podoba, odkladalem z każdej wypłaty by je kupić a suma nie była duża bo 4000zl ale wiadomo, dziecko rodzinka najważniejsza. Wkoncu kupilem,zadowolony uzytkownik Renault. I co? Ktos sobie nie potrafil wyjechać z parkingu i wjechał mi w tyl. Uszkodzenia małe jak widać na zdjęciu ale lampa ubita, zderzak do malowania i zerwane zaczepy. Koszt ok 500zl. Błagam Was ludziska, pomóżcie. Każdy grosik się sprzyda. Z góry dziekuje
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!