Pomoc bezdomnym zwierzętą

Hej jestem,  jestem studentką zarządzanie i mieszkam na przedmieściach pewnego miasta . Błąka się tu bardzo dużo bezpańskich kotów. Od dziecka wychowywałam się wśród zwierząt i nie wyobrażam sobie im nie pomagać.  Staram się dokarmiać kociaki które odwiedzają mój ogródek. Jeśli zadomowią się w moim ogrodzie dbam o ich wizytę u weterynarza oraz ewentualną kastrację i sterylizację.  Na dokarmianie kociąt co miesiąc przeznaczam sporą sumę moich dochodów.  Chciałabym zapewnić im pożywienie oraz opiekę weterynarza a w najbliższej przyszłości otworzyć schronisko dla zwierząt, a do tego oprócz wielu regulacji prawnych potrzebne są  fundusze chociażby na karmę i podstawowe leczenie jakim jest odrobaczenie. Dlatego zwracam się z serdeczną prośbą do waszych dobrych serc o wsparcie mojej akcji !