Drodzy ludzie prosiłbym o pomoc na jedzenie, leki i jedzenie. Choruje od 4 roku życia na Padaczke lekooporną i mam napady psychogenne a czasami tracę przytomność. Praktycznie nie mam pieniędzy, tylko pomaga mi dziewczyna. Miałem orzeczenie o stopniu umiarkowanym, to miałem chociaż zasiłek pielęgnacyjny. Teraz mieszkam sam, a gdy w jakiejś pracy przyznam się do choroby, to oni mnie ignorują, ponieważ się boją. Jeśli mi pomożecie, to będę wdzięczny za każdą pomoc i udostępnianie proszę o symboliczną pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!