Witam,
Nazywam się Andrzej, mam 43 lata i mieszkam w Turcu. Mam żonę, córkę, kolegów, sąsiadów i znajomych dla których chcę żyć.
Proszę POMÓŻ mi w powrocie do zdrowia.
Potrzebuję REHABILITACJI.
W maju tego roku uległem poważnemu wypadkowi na quadzie. Jak to niektórzy mówią ,, na własne życzenie" , ale czy tak jest do końca? Zostawiam każdemu do przeanalizowania. Mój stan był ciężki i nikt nie dawał mi szans na przeżycie. Po długim pobycie w szpitalu w Lublinie wybudziłem się ze śpiączki, ale nie odzyskałem świadomości. Następnie zostałem przewieziony do szpitala w Łukowie. Obecnie od dwóch miesięcy przebywam w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Drożdżówce. Oprócz zapewnionej opieki zdrowotnej w dużym stopniu korzystam z prywatnej rehabilitacji, która niestety jest bardzo kosztowna.
KOCHANI, potrzebuję Waszej pomocy!
Potrzebuję REHABILITACJI. A jak pewnie wiecie jest to duży wydatek i obciążenie dla mojej rodziny. Bardzo chciałbym pojechać do Kliniki Rehabilitacji Neurologicznej w Krakowie. Jest to ogromny koszt, ale dla mnie NADZIEJA na powrót do całkowitej sprawności.
ZWRACAM SIE Z PROŚBA O POMOC!
Wiem, że są ludzie którzy mi pomogą. Chcę ŻYĆ !
DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ WPŁATĘ I MODLITWĘ....
PROSZĘ UDOSTĘPNIJCIE MOJĄ ZBIÓRKĘ NA REHABILITACJE I NADZIEJĘ NA LEPSZE JUTRO...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Magda
Licytacja - beza