Pomoc dla Asi43

Kochani ta zbiórka powstawała w wielkich bólach, nie do końca też wygląda tak jakbym chciała ale osoba, która potrzebuje pomocy panicznie boi się o nią prosić. Dlatego ja pomimo że też boję się oskarżeń i wszechobecnego hejtu postanowiłam pomóc. Bo nie może być tak, że osoba która bardzo potrzebuje wsparcia przez lęk i wstyd boi się o nie poprosić. Choroba to nie wstyd, bieda i nieporadność w trudnej sytuacji życiowej to nie grzech. Asia ma 42 lata, dwójkę dzieci w tym syna chorego na dwubiegunowość, jest sama rodzice nie żyją. Jest to bardzo dzielna osoba, która radziła sobie w życiu pomimo tego, że rodzice pili a mąż okazał się alkoholikiem i tyranem, który znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. Gdy udało jej się stanąć na nogi, zachorowała pomimo to dalej pracowała jako kucharka ciężko fizycznie na kuchni. Aż zadzwonił telefon i w ciągu tygodnia musiała zgłosić się do szpitala operacja czekanie na wyniki. Asia nie może wrócić do pracy potrzebuje czasu na rekonwalescencję 3 kwietnia ma konsylium, na którym ustalony zostanie dalszy plan leczenia. Nie skupiamy się tu na chorobie dlatego że tak naprawdę Asia potrzebuje pomocy w zapłaceniu zaległych rachunków, świadczenia które otrzymuje starczają na skromne życie. Z powodu utraty pracy znalazła się w trudnej sytuacji życiowej, zgłosiła się do Mopsu jak również szuka fundacji która ja wesprze, ale to wymaga czasu zaległe rachunki czekają, Asia każdego dnia coraz bardziej zamyka się w sobie. Już udało mi się jej pomóc jest naprawiony piec, bo kilka dni nie było ogrzewania, kilka dobrych dusz przekazało środki na zakupy. Staramy się znaleźć jej lżejszą pracę, którą będzie wykonywać pomimo choroby. Jednak potrzebujemy wsparcia aby zapłacić zaległe rachunki ( za wodę, prąd i gaz), niewielką kwotę jaka zostanie przekaże Asi aby miała z czego żyć do kolejnych świadczeń. Każda złotówka się liczy pokażmy że bieda to nie wstyd, że są ludzie którzy nie prawią morałów powinnaś się przygotować ( swoją drogą jak w wieku 40 lat przygotować się że może zachorujesz), że można komuś pomóc nie oceniając, nie krytykując. Bo życie jest życiem i nie wszystko da się przewidzieć, i każdy z nas nagle może stracić pracę i znaleźć się w trudnej sytuacji. Niestety nie umiem jej przekonać do podania swoich danych. Dlatego zbiórka prowadzona jest anonimowo jeśli kogoś wzruszy ta historia i zechce pomóc. Będziemy wdzięczne, Asia wyraziła zgodę na zbiórkę w takiej formie. Jest to pomoc jednorazowa do czasu aż otrzyma ona wsparcie z Instytucji do których zwróciła się o pomoc. Dziękuję Agnieszka